[O1] Proszę o rady

[Andrzej1953]

Dzięki Wszystkim :P

[dontak]

[O1] Proszę o rady

Witam wszystkich

We wtorek odbieram z salonu autko. O1 z silnikiem 1.6 + LPG. Autko z pakietem More. Nigdy nie jeździłem nowym samochodem. Czy możecie udzielić jakiś rad co do sposobu jazdy? Czy jest coś na co trzeba zwracać szczególną uwagę?

[Bartholemaus]

Tak, jak w większości ogłoszeń o sprzedaż, z tym, że u Ciebie to co się pisze jest prawdą. A mianowicie:
Zero wkładu finansowego, lać i jeździć Nic nie trzeba więcej robić
Szerokości Ci życzyć trzeba i samych wspaniałych chwil spędzonych na podrózy tym samochodem.

Tak BTW jak to się stało, że odebrałeś z saloonu nową "jedynkę" ? :shock:
Też tak chce

[tommy-79]

oo, ktoś z silnikiem AVU, tylko, że mój jest z 2001 i sam gazowałem, no i doprawdy jak to możliwe, że to jeszcze "1"?

[dontak]

Tak BTW jak to się stało, że odebrałeś z saloonu nową "jedynkę" ? :shock:
Też tak chce

Jeszcze nie odebrałem. Dopiero we wtorek odbiorę.

[ Dodano: Nie 27 Gru, 09 12:00 ]

oo, ktoś z silnikiem AVU, tylko, że mój jest z 2001 i sam gazowałem, no i doprawdy jak to możliwe, że to jeszcze "1"?

Co do oznaczenia silnika to chyba wkradł się błąd Muszę poprawić

[rss]

poszukaj na forum hasla 'docieranie' lub 'eksploatacja nowego samochodu'.

[adek81]

Witaj dontak, ja swoje O1 kombi tour odebrałem w kwietniu w śliwce w Katowicach.

pierwszy przegląd jest na ok 1500 km ( instalacja gazowa) na mojej wyszło piszczenie w rolce napinacza, wymiana rozrządu i pompy wody. auto stało tydzień w serwisie bo z czech nie umieli ściągnąć pompy wody - i oczywiście nie dali auta zastępczego - długi weekend bez auta. i oczywiście skasowali mnie za płyn do chłodnicy - bo nie wchodzi w gwarancje - 12,50.

minęło kilka m-cy zauważyłem że woda zbiera mi się w lewym tylnym schowku bagażnika, i piszczy coś przy silniku.

piski zlikwidowali od razu ( luzy na chłodnicy) w kilka godzin

a przeciek ... do zabrza na lakiernio-blacharnie

po w sumie 4-ech wizytach w serwisie przeciek na łączeniu blach usunęli - zachlapując tylną ścianą schowka białą masą uszczelniającą (taki silikon) czas naprawy - nieporównywalny z rzeczywistym czasem podobnych napraw. ( brak auta zastępczego)

dodatkowo auto jest strasznie niskie kosztowało mnie to już wymianę wszystkich 3-ech osłon pod silnikiem -500zł - ale to przez moją głupotę - przy parkowaniu najechałem na coś wystającego z ziemi i wyrwałem osłony.

ostatnio zaczęły się dziać dziwne rzeczy z biegami parzystymi 2 i 4, 2 czasem nie wchodzi a 4 czasem wypada. 2 jest strasznie niebezpieczne na skrzyżowaniu jak chce się uciec a 4 przy wyprzedzaniu.

dodatkowo blokuje mi się pas bezpieczeństwa na środku tylnej kanapy po rozwinięciu do końca coś przeskakuje - i trzeba go zwinąć coby rozwinąć do żądanej długości.

auto żre straszne ilości oleju na 10 000 dolałem już 1,5 l mobil 1 5w30 (ok 45-50 zł / litr) na autostradzie potrafi zeżreć 0,5l na 1000 km.

gwarancja to coś jak przekleństwo, oby nic nie wyskoczyło bo przewalone.

nic tylko lać i jeździć.

pozdrawiam

[krzys301]

przed odbiorem powinni Ci zrobic jazde probna samochodem, zwroc uwage na te (parszywe) biegi w tych modelach , silnik 1.6 , szceglnie 1 i 2, czy w miare lekko wchodza . To jest przeklenstwo tych aut, jak bedzie tak, ze np. wejdzie za drugim razem, to niech odrazu dzilaja( nie daj sie zwiesc , ze sie uloza, ja mam 5 tys i jeszce mi czasami nie chca wejsc).

[Jeżyk]

Tak BTW jak to się stało, że odebrałeś z saloonu nową "jedynkę" ? :shock:
Też tak chce

No jak to, przecież jest w ofercie :shock: zaglądnij TU

[ Dodano: Nie 27 Gru, 09 18:23 ]
dontak, Mam nadzieję, że zamówiłeś sobie wycieraczkę tylnej szyby i przednie halogeny tudzież centralny z domykaniem okien, światła skandynawskie i Bear locka? A tak nawiasem mówiąc, sprawdź rzeczywiście to wchodzenie biegów, niech Ci założą podkładkę pod osłonę oświetlenia tylnej rejestracji, sprawdź działanie wszystkich elektrycznych pierdołów typu okna, lusterka, podgrzewanie siedzeń (jak masz), czy drzwi się lekko zamykają, czy płyny i olej mają dobry poziom, czy coś nie cieknie, czy działa hamulec ręczny i główny z ABS, czy nic nie trzeszczy, nie zgrzyta i wiatr nie gwiżdże w drzwiach, czy wykładziny są suche, czy fotele dobrze się regulują, czy masz wlepkę taką samą w bagażniku jak w książce serwisowej, czy nr VIN zgadza się z rzeczywistością, czy pasy wracają płynnie po odpięciu, czy nic nie zgrzyta przy ruszaniu kierownicą. Jak coś pominąłem to pewnie ktoś coś dopisze. Powodzenia i gratuluję wyboru.

[dontak]

To mnie "podnieśliście" na duchu Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Czy to prawda że pierwszy 1kkm trzeba przejechać na benzynie? Bo słyszałem różne opinie.

[rss]

bez przesady. to nowy samochod i nic zlego nie ma prawa sie stac. duperele usuna Ci na gwarancji.
wg mnie lepiej na poczatku jezdzic na benzynie (chyba ze lecisz dalsza trase na nisko-srednich obrotach), bo na LPG silnik ma nieco wyzsza temperature (kilka stopni, ale zawsze to cos).

[ruwado]

We wtorek odbieram z salonu autko. O1 z silnikiem 1.6 + LPG. Autko z pakietem More. Nigdy nie jeździłem nowym samochodem. Czy możecie udzielić jakiś rad co do sposobu jazdy? Czy jest coś na co trzeba zwracać szczególną uwagę?

dostaniesz taką grubą, nudną książeczkę - tam będzie wszystko napisane jak jeździć przez 2.000 - 3.000 pierwszych tysi.

Traktuj, tak, jak byś chciał, aby Ciebie traktowano ("kochaj, karm i opiekuj się..." jak mawiał Garfield)

A na poważnie:
- nie katuj na razie silnika na wysokich obrotach (max 2/3)
- unikaj ostrego ruszania (jak na rajdzie), ale przyspieszaj w miarę normalnie, krótko, dynamicznie i zmieniaj biegi na wyższy
- unikaj stałych prędkości przez wiele kilometrów (jeździj tak jak tego wymaga sytuacja na drodze - przyspieszaj i hamuj)
i to chyba wszystko. Po 2.000 - 3.000 km masz bryczkę dotartą.

Szerokości i bezawaryjności.

[mlac]

Nie straszcie chłopaka

U mnie poza pierdołami typu skrzypiący fotel (nasmarowali na przeglądzie i jest OK) i awarią centralki alarmu (dokładanego przez nich) to nic złego się nie dzieje.

A jak czytam to co przechodzi Adek81 to mi się gorąco robi.

Ja pierwsze 2 tyś zrobiłem na benzynce a potem już na LPG. Obecnie prawie 13 tyś i chodzi elegancko.

Co do biegów to od 7-8 tyś zaczęły mi chodzić elegancko (albo się przyzwyczaiłem) no ale bez przesady nigdy nie miałem problemów z wrzuceniem biegów albo z wyskoczenieniem biegu.
Oleju dolałem 0,5 l po 10 tyś.

Ciesz się zakupem i gratuluje

[krzycho*]

Nie stresuj się na zapas, kupujesz niezłą bryczkę, (funkiel nówkę nie śmiganą) i myśl pozytywnie („jak ktoś ma pecha i problemów kupe to złamie rękę wycierając dupe”) my z małżonką odebraliśmy taki sam „zestaw” dwa miesiące temu i jest wszystko SUPER i tak ma być. Pierwsze tysiąc jeździliśmy na Pb potem, kolejny tysiąc na LPG, następnie darmowy przegląd LPG (tylko w ASO) i dalej do przodu :drive: , kolejny przegląd po 15tyś. (przed nami). Pierwszy tyś. jeździliśmy w przedziale 2-3 tyś. obrotów, płynnie bez jakiegoś piłowania, żyłowania a teraz już normalnie jak należy :wink: , spalanie wyszło na Pb 7,5 a na gazie 7,6 + (1,8 Pb). Także bez obaw wsiadać jeździć nie szukać dziury w całym (toż to nówka) jak napisał rss

Wysłany: Wczoraj 21:59

bez przesady. to nowy samochod i nic zlego nie ma prawa sie stac. duperele usuna Ci na gwarancji.

szerokiej drogi i zadowolenia z nabytku :drive: .

Ps. nie zapomnij oblać.

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=28638

[adek81]

Drodzy forumowicze, moim celem nie było nastraszenie kolegi, opisałem sytuację która mnie dopadła.

jeżeli chodzi o LPG - to odebrałem auto zatankowane ok 2 l PB95 i z 30 l LPG, dealer powiedział że można od razu jeździć na gazie, auto jest dotarte, nie ma przeciwwskazań.

w instrukcji jest info o nie holowaniu, nie przeciążaniu, ciągnięciu przyczep i żyłowaniu. czyli normalna jazda. przez pierwsze kilka k km.

jeździłem wieloma smokami, ten jest jako drugi z salonu.
i niestety wykonanie nowych samochodów to ... nowe auta są strasznie delikatne. celem obniżenia kosztów produkcji daje się tańsze materiały - mniej wytrzymałe.

obniża się autka coby połamać zderzak, osłony, po to są - serwis musi zarobić.

poza tymi "drobiazgami" jestem bardzo zadowolony z auta!!

tak jak koledzy mówią - wszystkie niedoróbki usuną w ramach gwarancji - ale tu jest problem. uziemienie. auto trzeba im zostawić - jak mają (a najczęściej nie) zastępczaka to dadzą, a na pewno nie dadzą jak sam dojedziesz do serwisu. najlepiej mieć jeszcze w zapasie drugie autko.

tylko nie po to się kupuje salon nówkę coby trzymać awaryjnie drugiego pożeracza kasy na ubezpieczenie :/.

[dontak]

Dziękuję wszystkim za rady. Jutro wielki dzień! Moje pierwsze autko z salonu Jak tylko ochłonę na pewno podzielę się wrażeniami.

[Jeżyk]

dontak, Nie napisałem tego co powinieneś sprawdzić po to by Cię wystraszyć. Po prostu takie usterki występują czasem w tym modelu i dobrze by było gdybyś zwrócił na to uwagę już przy odbiorze auta. Wsiadaj, zatankuj i w drogę. Życzę Ci abyś nigdy nie musiał pisać postów z pytaniami w następnym dziale :wink:

[Dachu]

dontak, to podjedz na godz 18 ,30.12 do torunia na spota